Oczyszczenie: praktyki dyscypliny indywidualnej (niyama). Maciej Wielobób
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

Oczyszczenie: praktyki dyscypliny indywidualnej (niyama). Maciej Wielobób

środa, 10 marca 2010

Maciej Wielobób

II.32. śaucasamtosatapassvadhyayeśvarapranidhanani niyamah "Czystość, zadowolenie, samodyscyplina, samopoznanie i poddanie się Bogu są praktykami dyscypliny indywidualnej“

Po praktykach dyscypliny społecznej, Patańdżali opisuje praktyki dyscypliny indywidualnej (niyama). Yamy praktykujemy w relacji ja - inni, niyamy - w relacji z samym sobą.

Patańdżali opisuje następujące praktyki niyamy:
* czystość (śauca),
* zadowolenie (santosa),
* samodyscyplina (tapas),
* samopoznanie (svadhyaya),
* poddanie się Bogu (iśvarapranidhana). Śauca
Śauca oznacza czystość i jest pierwszym aspektem niyama sadhany. W tradycji jogi mówi się o 2 członach tej praktyki:
* czystość fizyczna,
* czystość umysłowa.
Czystość fizyczna będzie obejmować wszelkie zasady higieny osobistej związane z myciem się, używaniem czystego ubrania, utrzymywaniem swojego otoczenia w czystości, jak również odpowiednie odżywanie i utrzymywanie ciała w sprawności. Czystość umysłowa to praktyka uświadamiania sobie poszczególnych kleśi i uwalniania się od nich.
W sutrze II.40 Patańdżali zauważa, że praktyka czystości przynosi zdystansowanie wobec swojego ciała i co za tym idzie, brak ekscytacji wchodzeniem w kontakt z innymi ciałami. W kolejnej sutrze (JS II.41) Patańdżali uzupełnia, że dzięki praktyce śauca pojawia się czystość sattwy, pogoda umysłu, jednolitość świadomości, opanowanie narządów psychicznych i zdolność bezpośredniego poznania swojej natury. Santosa
Santosa jest praktyką zadowolenia i pełnej akceptacji aktualnej sytuacji. Tylko pełna akceptacja stanu teraźniejszego umożliwia nam przekroczenie swoich uwarunkowań. Brak zadowolenia bez wątpienia działa dezintegrująco. W Darśana-upaniszadzie (2.3-5), będącej upaniszadowym wykładem systemu Patańdżalego, santosa jest nazwana zachwytem i rozkoszowaniem się tym, co przyniesie los. Laghujogavasistha (2.1.73) podaje, że santosa to zrównoważone podejście do przeciwności i łaskawości losu, do rzeczy, które osiąga się łatwo, jak i do rzeczy, które są poza zasięgiem.
Osho ostrzega, aby nie mylić pocieszania się z zadowoleniem. W swoich wykładach przytacza bajkę Ezopa pt. "Lis i winogrona", którą La Fontaine parafrazuje w następujący sposób:
Lis pewien, łgarz i filut, wychudły, zgłodniały,
Zobaczył winogrona rosnące wysoko.
Owoc, przejrzystą okryty powłoką,
Zdał się lisowi dojrzały.
Więc rad z uczty, wytężył swoją chudą postać,
Skoczył, sięgnął, lecz nie mógł do jagód się dostać.
Wprędce, przeto zaniechał daremnych podskoków,
I rzekł: "Kwaśne, zielone, dobre dla żarłoków".

Jak zauważa Osho - pocieszanie się jest trikiem, który nic nie zmieni, a prawdziwe zadowolenie - rewolucją w rozwoju świadomości. Jak zauważa Patańdżali (JS II.42) z zadowolenia rodzi się nieprzebrana radość. Tapas, svadhyaya i iśvarapranidhana
W ostatnich trzech praktykach niyamy wracamy do triady znanej nam już z omawianej wcześniej przez Patańdżalego: tapas (samodyscypliny), svadhyaya (samopoznanie) i iśvarapranidhana (poddanie się Bogu). Wymienione praktyki mają nieco inny wymiar w kontekście kriya jogi (jogi w formie działania), a inny - na gruncie praktyk dyscypliny indywidualnej. Tapas, svadhyaya i iśvarapranidhana w kriya jodze są działaniem na rzecz osiągnięcia celu jogi, w niyamie mają odmienny charakter - są wyraźnym zwieńczeniem praktyk yamy oraz pierwszych 2 praktyk niyamy. Samodyscyplina (tapas) nie jest tu wymuszoną surowością, a najzwyczajniej - prostym sposobem życia wynikającym z nie-posiadania (aparigraha), czystości (śauca) i zadowolenia. Jak zauważa Patańdżali w sutrze II.43 - poprzez zniszczenie nieczystości, praktyka tapasu przynosi panowanie nad ciałem i zmysłami. Z nie-krzywdzenia (ahimsa), prawdy (satya) i samodyscypliny (tapas) wynika samopoznanie (svadhaya), które według Jogasutr (II.44) prowadzi do poczucia łączności z Bogiem. W ten sposób niyamy wieńczą się w poddaniu się Bogu (iśvarapranidhana), które prowadzi do skupienia (samadhi). II.33. vitarkabadhane pratipaksabhavanam
"Gdy praktyka jamy i nijamy jest hamowana przez słabości (nieczyste myśli), należy kontemplować przeciwieństwa.“

Wjasa komentuje (Jbh. II.33): "Jeśliby u tego bramina powstawały myśli na korzyść krzywdzenia itp. - np.: 'Zabiję tego, który czyni źle; będę kłamał; przywłaszczę sobie też jego pieniądze; i będę miał stosunki z jego żoną; i stanę się właścicielem jego mienia.' - gdy go w ten sposób atakuje gorączka myśli, sprowadzająca go z właściwej drogi, niech wytwarza myśli przeciwne tamtym. Niech wytwarza np. takie myśli: 'Przypiekany strasznym ogniem sansary, szukam ucieczki w cnocie jogi, zapewniającej bezpieczeństwo wszystkim istotom. Zaiste jestem tym, który porzuciwszy słabość, wciąż do niej powraca, zachowując się na równi z psem; jak pies zlizujący swoje wymiociny, który to, co wyrzucił z siebie, znów przyjmuje.' To samo przeciwdziałanie winno się stosować do drugiej sutry [o niyamach]." Na najprostszym poziomie praktyka ta polega na wytwarzaniu pozytywnych przeciwieństw negatywnych myśli, tak, aby doprowadzić umysł do kontemplacji nad pozytywnymi wartościami.
Hazrat Inayat Khan opisuje bardziej zaawansowany etap tej praktyki: "Kolejnym krokiem w oczyszczaniu umysłu jest bycie zdolnym do widzenia dobrej strony złego i złej dobrego. To trudne zadanie, ale gdy uda się je zrealizować, praktykujący wznosi się ponad dobro i zło. Musisz być w stanie zobaczyć ból w cierpieniu i cierpienie w bólu; zysk w stracie i stratę w zysku. (…) Oczyszczenie umysłu oznacza, że wrażenia takie jak dobre i złe, niewłaściwe i właściwe, zysk i strata, przyjemność i ból, te pary przeciwieństw, które blokują umysł, muszą być wymazane przez dostrzeganie przeciwieństw tych pojęć. Wtedy możesz dostrzec wroga w przyjacielu i przyjaciela we wrogu. A gdy potrafisz rozpoznać truciznę w nektarze, a nektar w truciźnie, to jest czas, gdy również śmierć i życie stają się jednym. Przeciwieństwa nie pozostają już przeciwieństwami przed tobą. To jest nazywane oczyszczeniem umysłu, a ci, którzy doszli do tego stadium są żyjącymi mędrcami." * * *
Srivatsa Ramaswami pisze: "Każdy z nas rodzi się z różnymi tendencjami. Niektórzy ludzie są gniewni, inni są nawykowymi kłamcami, a jeszcze inni - uzależnieni od seksu. Niestety te tendencje nie są pomocne w praktyce jogi (…). A zatem, ktoś, kto podjął się realizacji misji jogi, (…) musi poświęcić swój czas i wysiłek na kultywowanie cech niekrzywdzenia i innych. (…) Vyasa, w swoim komentarzu do Jogasutr, porównuje praktykującego, który pogwałcił jamy i nijamy do psa zjadającego własne wymiociny. Patańdżali doradza nam, aby nieustannie pamiętać, że każde takie pogwałcenie [jamy i nijamy] jest motywowane przez chciwość, gniew, nieadekwatne postrzeganie i inne cechy nieprzystające do jogi. Patańdżali także ostrzega, że jeśli nie podejmiesz niezbędnej akcji naprawczej, aby przeorientować swoje zachowanie, doprowadzisz się jedynie do nieszczęścia i ignorancji (…). Wielu joginów doradza swoim uczniom, aby na koniec dnia rozważyli wszystkie swoje występki sprzeczne z duchem jogi popełnione tego dnia i ślubowali, że ich nie powtórzą. Nieustanne pamiętanie o tych cechach powoli przetransformuje umysł praktykującego, tak, aby odzwierciedlał brak gwałtowności, spokój etc."
ZAGADNIENIA DO PRZEMYŚLENIA:
1. Jak rodzi się radość w Twoim życiu? Z czego się cieszysz?
2. W jaki sposób radzisz sobie z negatywnymi, hamującymi myślami, przekonaniami?
3. Co myślisz o wdrożeniu pomysłu wieczornego "rachunku sumienia"? A może lepszą ideą jest prowadzenie "dziennika praktyki" jak zalecał Swami Sivananda? Maciej Wielobób jest nauczycielem jogi. Już od wczesnych lat dziecięcych stykał się z szeroko-pojętą jogą i medytacją. W 1993 roku poznał swojego nauczyciela medytacji - H.J. Witteveena (u którego uczy się po dziś dzień), a rok później uczestniczył w zajęciach asan w nurcie Sivananda jogi. Jednak dopiero później zaczął regularną praktykę, która doprowadziła go do jogi nauczanej przez A.G. Mohana i Śrivatsę Ramaswamiego, którzy mieli największy wpływ na jego styl nauczania asan i pranajamy. Maciek prowadzi regularne zajęcia w Krakowie, comiesięczne seminaria, warsztaty oraz wakacyjne wyjazdy.
Szkoła Maćka: http://www.joga-krakow.pl
Blog Maćka:http://www.joga-blog.pl
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Filozofia Jogi
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi
Filozofia Jogi
Inspiracje
Joga nie zabiera czasu, lecz go daje. - Ganga White
Słowniczek
Agama

AGAMA (sanskryckie "przekaz, tradycja"). Termin ten jest używany czasem jako ogólne określenie jakiegokolwiek tekstu religijnego. Najczęściej jednak agama oznacza korpus wczesnych tekstów śiwaizmu, które stanowią zrąb jego doktryny, i w tym węższym (technicznym) znaczeniu nazywane są śajwagamami. Nie wiadomo dokładnie, kiedy pisma te powstały; na...

Szukaj haseł na literę:
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi
n
Wyszukiwarka Szkół Jogi

Partnerzy Portalu