Co jogini sądzą o... jodze w fitness klubach i dedykowanych studiach jogi?

Co jogini sądzą o jodze w fitness klubach i dedykowanych studiach jogi? Jak porównują te dwie formy zajęć? Zapytaliśmy o to joginów, którzy mieli okazję praktykować jogę w tych różnych miejscach.

W swojej dwuletniej dopiero praktyce, miałam okazję praktykować Ewelina.

Joga sama w sobie jest błogosławieństwem dla ciała i ducha, więc bez względu na to, gdzie będziemy ją praktykować, to z pewnością wyjdzie nam na zdrowie. Jednak nie ma co się oszukiwać, atmosfera, panująca w klubie fitness i w dedykowanym studiu jogi jest zupełnie inna. Gdy wybieramy się do szkoły jogi z prawdziwego zdarzenia, możemy liczyć na profesjonalne, indywidualne podejście do każdego ucznia, w klubie fitness, bywa z tym różnie… Ponadto w studiu jogi zdecydowanie pojawiają się osoby, które zainteresowanie są stricte jogą jako taką, a nie różnymi formami ruchu, do których joga jest tylko dodatkiem. To buduje specyficzny klimat i więzi, do których chce się wracać. Nie bez znaczenia jest również przywiązanie do nauczyciela, osoby, która przy długofalowej praktyce zwykle staje się kimś więcej niż tylko nauczycielem, a zostaje mentorem, a czasem nawet przyjacielem. W klubie fitness trudno o tak bliskie relacje. Zajęcia trwają zwykle maksymalnie godzinę (w szkole jogi zwykle 1,5 godziny) i zaraz po nich należy szybko opuścić salę, bo wchodzi następna grupa np. crossfitowa. Trudno w atmosferze pośpiechu budować jakieś relacje, zarówno z nauczycielem, jak i innymi joginami - zdradziła Justyna, praktykująca jogę od 4 lat.

Moim zdaniem, przywiązywanie się do miejsca nie ma tu najmniejszego znaczenia. Główną rolę odgrywa . Jeśli jest wykwalifikowaną, empatyczną, profesjonalną osobą - poprowadzi zajęcia świetnie, bez względu na miejsce. Sęk w tym, że o takie osoby bardzo trudno w klubie fitness. W takich miejscach zwykle stawia się na wielozadaniowość osób w nich pracujących. Kluby chętnie zatrudniają osoby, które w czasie jednego dnia poprowadzą zarówno aerobic, step, jak i jogę. Ciężko, by taka osoba na 100% poświęcała się każdej z tych dziedzin. Dlatego w szkole jogi zwykle można liczyć na zajęcia pod okiem kogoś, kto poświęcił się jedynie jodze i jest w tym świetny. Jednak oczywiście nie jest to regułą - powiedział Marcin, amator sportów wszelakich (w tym jogi).