O współpracy z Owsiakiem, pierwszych polskich studiach podyplomowych dotyczących jogi z prof. AWF dr hab. Januszem Szopą rozmawia Justyna Moćko
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

O współpracy z Owsiakiem, pierwszych polskich studiach podyplomowych dotyczących jogi z prof. AWF dr hab. Januszem Szopą rozmawia Justyna Moćko

poniedziałek, 8 września 2008

Justyna Moćko

Wszystko zaczęło się pod koniec wiosny 2006 roku kiedy to zadzwonili do mnie Zbyszek Hołdys i Jurek Owsiak i zaproponowali prowadzenie porannych zajęć jogi na Woodstocku. Oczywiście zgodziłem się. Codziennie rano zarówno w 2006 jak i w 2007 roku prowadziliśmy zajęcia składające się przede wszystkim z powitania słońca oraz ćwiczeń rozgrzewających we wszystkich płaszczyznach ciała dla setek ludzi, którzy przybyli do Kostrzynia na zgrupowanie zwane Woodstockiem. Tutaj podziękowałbym Wam...

Witaj Januszu, jesteś pierwszym polskim joginem, który zaczął współpracować z Jurkiem Owsiakiem. Prowadziłeś zajęcia jogi na organizowanej przez Niego imprezie: "Przystanek Woodstock" . Jak to się zaczęło?

Wszystko zaczęło się pod koniec wiosny 2006 roku kiedy to zadzwonili do mnie Zbyszek Hołdys i Jurek Owsiak i zaproponowali prowadzenie porannych zajęć jogi na Woodstocku. Oczywiście zgodziłem się.
Codziennie rano zarówno w 2006 jak i w 2007 roku prowadziliśmy zajęcia składające się przede wszystkim z powitania słońca oraz ćwiczeń rozgrzewających we wszystkich płaszczyznach ciała dla setek ludzi, którzy przybyli do Kostrzynia na zgrupowanie zwane Woodstockiem.
Tutaj podziękowałbym Wam i pochwaliłbym Wasz portal - w 2006 zamieściliście relacje z tych porannych ćwiczeń.
index.php?art=1&dzial=378&dzial2=480
Wszystkie zajęcia na Woodstock odbywały się pod szyldem Akademii Sztuk Przepięknych, która organizowała warsztaty muzyczne, plastyczne, artystyczne a także prelekcje znakomitych osobistości. W 2007 roku poproszono mnie, abym zrobił wykład na temat czym jest joga. Przedstawiłem młodzieży sens tych ćwiczeń a także filozofię jogi.
Pomysł, abyśmy grali w zimie wraz z Orkiestrą Owsiaka miał Paweł Zatchej, który na warsztacie z Lois Steinberg (Sucha Beskidzka, grudzień) wspominał mi o tym, a potem zadzwonił do mnie w tej kwestii. Równocześnie zadzwonił do mnie Marek Migała również zainteresowany współpracą z Jurkiem Owsiakiem w ramach 16-tego Finału WOŚP.
Moja rola polegała na tym, żeby odświeżyć stare kontakty z Fundacją Owsiaka. Później Paweł w imieniu naszej trójki bezpośrednio uczestniczył w naradach Fundacji dotyczących organizacji Finału. Każdy z nas docierał do osób prowadzących zajęcia jogi w różnych miejscowościach w Polsce aby przekonywać do idei "wspólnego grania z Jurkiem". Dzięki zaangażowaniu środowiska jogi polskiej powstała sieć imprez "jogicznych" takich jak warsztaty jogi, koncerty, pokazy masażu itp. Należy tutaj podkreślić niesamowite zaangażowanie Pawła. Uważam, że to dzięki niemu udało się zorganizować aż tak bogaty wachlarz imprez.
W każdym z miast w trakcie zajęć, (darmowych, otwartych dla wszystkich) będą chodzili wolontariusze Orkiestry i zbierali do swoich słynnych puszeczek pieniążki na cel, który jest hasłem tegorocznej zbiórki.

Czyli Finał z głową - dla dzieci, które mają problemy laryngologiczne. To świetny pomysł, aby dołączyć się do WOŚP, służący popularyzacji jogi.

Też tak uważamy. Środowisko jogi może przyczynić się do zwiększenia datków na cel, na który w tym roku Orkiestra zbiera pieniądze.

To jest już XVI finał WOŚP. Mam nadzieję, że joga wpisze się na stałe w harmonogram imprez.

Tak. Joga jest już wpisana w harmonogram Przystanek Woodstock. Mamy zaproszenie na ten rok. Woodstock w tym roku będzie wyglądał trochę inaczej. Na ile inaczej, tego Jurek jeszcze nie powiedział do końca. Na pewno chce rozszerzyć Akademię Sztuk Przepięknych. Występy zespołów zostałyby nieco ograniczone, natomiast byłoby więcej możliwości wyboru różnego rodzaju warsztatów.
Na tę imprezę przyjeżdżają ludzie z całej Polski, niejednokrotnie z małych miejscowości, którzy często po raz pierwszy mogą zobaczyć na żywo znanego dziennikarza, aktora, literata, przedstawiciela znanej światowej religii czy też zapoznać się ze sztuką - jak ona jest tworzona. Nie mówiąc o tym, że mogą rano poćwiczyć naszą ukochaną jogę.

Rozumiem więc, że na Woodstock jesteś do końca świata a może jeden dzień dłużej?;-)

Tak to wynika z ciągłych zaproszeń Jurka. Mamy też z Pawłem i Markiem nadzieję, że organizowana przez nas impreza "jogiczna" 13 stycznia będzie udana i kolejne finały WOŚP będą stale odbywać się z udziałem środowiska jogi polskiej.

Widziałam program, jest bardzo bogaty. Wielu nauczycieli z różnych miast chce pomóc w zbiórce pieniędzy dla dzieci.

Harmonogram tworzy się cały czas. Imprez jest dużo, to fakt. Ale myślę, że może za rok będzie już 100 miast i miasteczek, które się dołączą do naszej imprezy.
Widziałam, że pozycje jogi będą prezentowane w telewizji.
To jest już inicjatywa lokalna. Imprezy odbywające się w danym mieście będą transmitowane przez lokalne telewizje. Ja objąłem bezpośrednim patronatem to województwo w którym mieszkam, czyli śląskie i wiem na pewno, że w Czeladzi i Częstochowie będą odbywać się zajęcia jogi, za które uczestnicy zapłacą na konto Orkiestry.

Natomiast Ty będziesz w Warszawie.

Tak, ja będę w Warszawie. Będę prowadził jedną z sesji w Auli Kryształowej SGGW, na ul Nowoursynowskiej, gdzie będą odbywały się warszawskie zajęcia.

Jakie jest Twoje podejście do jogi?

Jak wiesz, od lat zajmuję się przede wszystkim naukowym podejściem do jogi. Z osobami powiązanymi z nauka polską staramy się badać, czym jest joga w jej różnych aspektach, a także promować ją jako rekreację ruchową. Obecnie prowadzimy równolegle 9 i 10-tą edycję kursu instruktorów rekreacji ruchowej w oparciu o system ćwiczeń hatha jogi.
Wydaje mi się że joga akademicka (którą my propagujemy), czyli taka joga, której oddziaływanie można w laboratorium sprawdzić, potwierdzić - też zdobywa popularność.
Wiadomo, że są różne podejścia do jogi. My staramy się traktować ją jako wiedzę akademicką. Wiemy, że joga to jest znacznie coś więcej, ale już na obecnym poziomie poznania jogi przez naukę, można potwierdzić bardzo wiele jej walorów. Wciąż badamy jej różne aspekty, mierzymy jej oddziaływanie na człowieka (to co nauka jest w stanie zmierzyć), publikujemy wyniki badań - i w ten sposób promujemy jogę akademicką.

I tak dochodzimy do drugiej inicjatywy, którą promujesz, mianowicie do studiów podyplomowych. Opowiedz o tym projekcie.

Przede wszystkim istnieje możliwość utworzenia studiów podyplomowych w oparciu o kadrę polskiej nauki i naszych nauczycieli jogi. Działając zgodnie z polskim ustawodawstwem starałem się połączyć wiele dyscyplin wiedzy, aby w którejś z uczelni wyższych uprawnionych do takich działań można było uruchomić studia podyplomowe z zakresu jogi.
Wymogi ustawodawcy dotyczące edukacji na poziomie wyższym szczegółowo określają warunki jakie trzeba spełnić aby powołać tego typu studia podyplomowe. Aby nie nudzić Ciebie ani czytelników oszczędzę szczegółów. Po długim okresie czasu udało się wszystko zorganizować. Zauważ, jak wielu jest na tych studiach utytułowanych wykładowców.

Tak, zwróciłam uwagę. Myślę, że te nazwiska gwarantują absolutnie najwyższy poziom edukacji.

Patrząc na filozofię i psychologię są L. Kulmatycki i M. Harciarek. Mamy również wykładowców antropomotoryków. Antropomotoryka jest nauką wiążącą fakty z różnych dyscyplin wiedzy w celu określenia modelu predyspozycji motorycznego funkcjonowania człowieka. To są zagadnienia, które mistrz jogi intuicyjnie zna, ale też mogą one być potwierdzone przez naukę. Jest szereg opracowań jak ludzie o danych parametrach fizycznych mogą wykonywać dane ćwiczenia. Będą również zajęcia z korektywy. Wiadomo nam wszystkim, że poprzez ćwiczenia korygujemy, kompensujemy naszą postawę. Są to zagadnienia, które można zbadać naukowo a w Polsce mamy naukowców, którzy się na tym znają. Oczywiście, nie wszystkie zagadnienia, które będą przedmiotem studiów wymieniłem.
Mam jeszcze takie marzenie, aby na te Studia Podyplomowe ściągnąć jako wykładowców wybitnych nauczycieli jogi z zagranicy.
Ale najpierw niech one się rozpoczną potem będę się starał, aby zaprosić kogoś spoza Polski. Wtedy studia będą miały zasięg międzynarodowy.

W Niemczech zajęcia jogi są refundowane przez ichniejszy NF. Myślę, że jogę, którą podniesiemy do rangi nauki, trudno będzie podważyć przez ortopedów, lekarzy, rehabilitantów. Osoby tych zawodów nadal często nie traktują jogi poważnie.

Tak. Powiem nieskromnie: od wielu lat zajmuję się tym, żeby joga była w Polsce postrzegana jako legalna dyscyplina wiedzy (nauki). W Akademiach Wychowania Fizycznego działających w Polsce tak już jest. W AWF w Katowicach studenci mogą jako jeden z przedmiotów studiów wybrać jogę a na jednym z kierunków prowadzone są obowiązkowe wykłady i ćwiczenia z kinezypsychoprofilaktyki. We wszystkich częstochowskich uczelniach świeckich (a jest ich sześć) można uzyskać zaliczenie z wychowania fizycznego chodząc na zajęcia jogi które odbywają się w ramach Akademickiego Związku Sportowego.
Od wielu lat staram się pokazać, że joga jest w naszej kulturze i cywilizacji czymś do przyjęcia. Taka jest moja długofalowa koncepcja działania na tym polu.
Nasze ustawodawstwo zezwala na organizowanie kursów zawodowych dla instruktorów. Są to kursy z zakresu rekreacji ruchowej. Po ich ukończeniu absolwenci są uprawnieni do prowadzenia zajęć w oparciu o system ćwiczeń hatha jogi.
Teraz, te Studia Podyplomowe, (jeśli je uruchomimy) są kolejnym kroczkiem.
U mnie w AWF w Katowicach jest pisany doktorat o jodze. Powstało już kilka prac magisterskich dotyczących jogi, uwzględniających badania jej wpływu na człowieka.
Moim celem jest, aby ludzie naszej kultury i cywilizacji umieli wybrać dla siebie z jogi, coś, co jest sprawdzalne, namacalne, co potwierdza nasza nauka.
Zasygnalizuję dziś jeszcze nasz kolejny projekt. Stworzyliśmy i zarejestrowaliśmy Stowarzyszenie Jogi Akademickiej. Jeszcze nie mamy do końca zbudowanej strony internetowej. Na razie jest taka, jaka jest, ale są na niej informacje, czym jest joga akademicka, czym się nasze stowarzyszenie zajmuje.Adres strony: www.jogaakademicka.pl

Strona działa! Może na temat projektu Joga Akademicka porozmawiamy kiedy indziej. Tymczasem dziękuję Ci bardzo za rozmowę.

Dziękuję

4 stycznia 2008 r

Rozmowę przeprowadziła
Justyna Moćko
justyna@joga-joga.pl
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Ludzie Jogi
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi