Wywiad z Dr.Kamlesh
Kalendarium Wydarzeń
Bądź w kontakcie
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Informacje Specjalne

pokaż wszystkie

Informacje

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

pokaż wszystkie

Partnerskie szkoły jogi

Wywiad z Dr.Kamlesh

wtorek, 23 września 2008

Shankara

Wywiad z SK Kamleshem - wysokiej klasy specjalistą od dietetyki ajurwedyjskiej, który we wrześniu będzie prowadził warsztaty w Polsce.



1. Jest pan lekarzem Ayurvedy w szóstej generacji. Jak to się stało, że wybrał pan ten zawód ?
Jest to poniekąd tradycja rodzinna - mój ojciec od małego uczył mnie pomagać. Kiedy byłem jeszcze małym chłopcem siedziałem z nim w jego klinice i obserwowałem jak stawiał diagnozy i mieszał receptury. Ponieważ byłem jedynakiem był bardzo do mnie przywiązany, chciał mnie wszystkiego nauczyć. Jak podrosłem zdecydowałem się pójść na studia ayurvedyjskie, lubiłem medycynę i chciałem się nią zajmować. Poniekąd też dlatego, że nauka Ayurvedy przychodziła mi bardzo łatwo. Nikt mnie do tego nie namawiał a spotykałem się z aprobatą rodziny, dlatego też łatwo było dokonać takiego wyboru.. Tak samo jest z moimi synami: Jeden z nich wybrał studia Ayurvedy, aby rodzinna tradycja leczenia i pomagania mogła być kontynuowana.

2. Czy może pan nam przedstawić główne zasady, według których Ayurveda działa? Jakie są jej zalety w porównaniu z medycyną akademicką i jej podejściem opartym na farmakologii?
Ayurveda jest całościową nauką leczniczą i opiera się na wiedzy o pięciu elementach i sześciu smakach. Jest najstarszą nauką medyczną świata, która od tysiącleci pomaga ludziom żyć w odpowiedni sposób.
Ayurveda patrzy na człowieka jako całość i uważa chorobę za brak równowagi elementów. Medycyna akademicka z drugiej strony mierzy i leczy każdy organ z osobna. Jeżeli ktoś ma problemy z sercem albo wysokie ciśnienie to lekarz będzie pracował nad sercem i ciśnieniem. Lekarz ayurvedyjski będzie starał się wyleczyć całe ciało, ponieważ problem serca jest też manifestacją dysfunkcji innych organów. W przypadku bólu głowy nie podajemy po prostu Aspiryny, tylko pracujemy z pacjentem by dojść do źródeł tego bólu i w ten sposób skutecznie go wyleczyć.

3. Aby żyć według zasad Ayurvedy europejczycy powinni dopasować swoją diete do zasad "tridosha" i zasad sześciu smaków. Jak pan sądzi, czy jest to możliwe, aby przenieść tę azjatycką metodę leczenia do Europy, gdzie pacjenci mentalnie i kulturowo tak bardzo się różnią?
Dbając o zdrowie i ciało nie możemy myśleć, iż jest to niemożliwe, ponieważ mieszkamy w tym lub innym miejscu. Tutaj nie chodzi o miejsce, lecz o sposób życia, który owszem musi być dopasowany do miejsca. Ale można na przykład zobaczyć, że prawie 40 procent dzieci cierpi na nadwagę a 20 procent ludzi ma problemy z powodu nadciśnienia, chorób serca lub cukrzycy. To się dzieje, ponieważ nie mają wiedzy na temat odżywiania się. Jedzą dużo węglowodanów, rafinowanego cukru, rafinowanej mąki, posiłki kupują gotowe albo półprodukty, codziennie jedzą mięso, które według Ayurvedy jest tamasowe, czyli nieświeże. Jeżeli to ma być styl życia to ja myślę, że się mylą. Nawet w krajach azjatyckich, gdzie ludzie do niedawna byli szczupli i zdrowi coraz więcej pojawia się otyłości i problemów zdrowotnych. To zły wpływ Zachodu, trend na szybkie jedzenie, przetworzone Fast foody, aby mieć więcej czasu na pogoń za pieniądzem. Ayurveda jako alternatywa uczy jak żyć w prosty i naturalny sposób.

4. W ramach diagnozy bada pan puls, ogląda język, skórę i paznokcie. Jest to bardzo krótkie rozpoznawanie. Czy czasami pan potrzebuje głębszej analizy stanu zdrowia pacjenta?
Czasami faktycznie przydają się dodatkowe badania jak badanie krwi, zwłaszcza, jeżeli pacjent jest poważnie chory. W innym wypadku jako lekarze ayurvedyjscy jesteśmy wyszkoleni, aby odczytać stan zdrowia z języka, paznokci, oczu, skóry i diagnozy pulsu. Nie jest konieczne by pacjent udzielał jakichkolwiek informacji - jestem w stanie odczytać jego stan zdrowia na podstawie ww. metod diagnozy. Można więc przyprowadzić chorego i bez zadawania pytań trafnie określić jego stan i chorobę sposobami Ayurvedy.

5. Czy pańscy pacjenci zawsze wykonują pana zalecenia? Czasem jest trudno zerwać ze złymi przyzwyczajeniami czy nałogiem.
Najczęściej tak. Jeżeli jednak dalej tkwią w nieprawidłowym stylu życia ich stan zdrowia powraca do dołka, w którym się znajdowali zanim do mnie przyszli. Wtedy wracają po raz kolejny i ja im jeszcze raz pomagam.

6. Popyt na Ayurvedę w Europie rośnie, nie boi się pan, że rosnąca ilość europejskich terapeutów zmieni tę dziedzinie w coś zupełnie innego?
W Indiach lekarz Ayurvedy normalnie studiuje cztery i pół roku, do tego dochodzi specjalizacja, w sumie osiem lat studiów, drogich i przede wszystkim trudnych. Moje doświadczenie w zawodzie to już prawie 25 lat, licząc od studiów. Część tej wiedzy można uzyskać w trakcie kursów, które organizuję od wielu lat na przełomie sierpnia i września w Austrii. W trzy tygodnie można się nauczyć podstaw dietetyki ayurvedyjskiej i gotowania według harmonii sześciu smaków. Kucharze i dietetycy, absolwenci naszego programu, od lat cieszą się dużym powodzeniem, więc sądzę, że dopóki przekaz jest oryginalny, to tutejsi terapeuci będą osiągali pozytywne wyniki z Ayurvedą. W Europie prawie w każdym państwie można znaleźć wyszkolonych przez nas ayurvedyjskich doradców żywieniowych. W Krakowie od wielu lat udziela takich konsultacji Parvati - ayurvedyjski doradca żywieniowy (604 460-166), z która współpracuję i cieszę się, że mogę dzielić się swoją wiedzą w tej dziedzinie.

7. Czy ludzie w Indiach nadal korzystają z medycyny ayurvedyjskiej czy preferują medycynę zachodnią?
Pół na pół. Zwłaszcza w mniejszych wioskach, gdzie ludzie nie mają dostępu do aptek albo pieniędzy na reklamowane w kolorowych czasopismach leki markowe, ludzie polegają na sprawdzonych od generacji lekach ziołowych. Do nich mają dostęp, znają je z pola i z kuchni. W miastach dopiero powoli ludzie przypominają sobie o prostych i bezpiecznych lekach naturalnych i kolejki do lekarzy ayurvedyjskich stają się coraz dłuższe.
8. Jakie ma pan plany na przyszłość?
Moja przyszłość wiąże się z promowaniem Ayurvedy i związanych z nią zasad żywienia na całym świecie. Chcę napisać i dopilnować tłumaczenia kilku książek, dzięki którym mógłbym udostępnić swoją wiedzę szerszemu gronu zainteresowanych. Nadal zamierzam uczyć i udzielać konsultacji, w kolejnych miesiącach odwiedzę Niemcy, Austrię, Szwajcarię, Hiszpanię, Francję oraz Polskę.

Sivananda Yoga Vedanta Centrum w Krakowie www.yoga.krakow.pl
W sprawie konsultacji indywidualnych z Dr SK Kamlesh można uzyskać informacje pod nr telefonu (012) 634 43 83
Wyszukiwarka Wydarzeń

Organizujesz wydarzenie?
 Dodaj je do naszego kalendarza!

Zdrowie
Polecamy
JOGA SKLEP - Akcesoria do Jogi